„Mistrz z obrazem? Zróbmy to razem!”

https://mnk.pl/artykul/mistrz-z-obrazem-zrobmy-to-razem

„Od września bieżącego roku szkolnego, po wygranym jeszcze przed wakacjami konkursie zorganizowanym przez Muzeum Narodowe w Krakowie pt. „Mistrz z obrazem? Zróbmy to razem!”, jedenaścioro uczniów klasy 3c oraz dwójka uczniów klasy 4c ma okazję zaangażować się we współtworzenie wystawy Jana Matejki. Będzie ona wystawiana od czerwca w gmachu głównym Muzeum Narodowego.

Do tej pory mieliśmy okazję zajrzeć do pracowni konserwatorskiej zarówno Gmachu Głównego, jak i oddziału muzeum w Sukiennicach, poznając wszystkie tajniki dbania o obrazy, ale też ich ramy. Oglądaliśmy konserwatorów przy pracy, nie zepsuliśmy żadnego sprzętu, a przede wszystkim zaspokoiliśmy swoją ciekawość dzięki przemiłym pracownikom, cierpliwie odpowiadającym na nasze pytania i starającym się przedstawić nam swoją pracę w jak najciekawszy sposób.
Współpracowaliśmy także z działem promocyjnym, poznając specjalistyczne terminy i przedstawiając swoje pomysły na promocję — bo od tego właśnie wszystko się zaczęło, od pomysłu na nagłośnienie wystawy. Musieliśmy pomyśleć jak pracownicy muzeum, ale nie obyło się też bez przedstawienia wszystkiego z naszego punktu widzenia.
Dostaliśmy też okazję spotkania się z kuratorem wystawy, który opowiedział nam o swoim zamyśle, przedstawiając przy tym nieznaną nam do tej pory historię obrazu „Rejtan. Upadek Polski”. Przez ten czas zdążyliśmy zobaczyć mniej więcej jak wygląda praca w muzeum na różnych stanowiskach i przy okazji dobrze się bawiliśmy, a pomysłów zdecydowanie nie brakowało i nadal jest ich cała masa, tym bardziej, że to jeszcze nie koniec.
Przede wszystkim poznajemy zza kulis pracę w dziale edukacji. Panie z tego działu dzielnie się nami opiekują, dbając o to żeby zawsze było ciekawie, wpuszczając nas za tabliczki „wstęp tylko dla osób upoważnionych” (sprawiając że czujemy się już trochę jak personel) i słuchają wszystkich naszych szalonych pomysłów, które — kto wie — być może wcielimy w życie.
Nie mogę się doczekać naszej największej nagrody, czyli wernisażu i pierwszego dnia wystawy, w którym wcielimy nasze pomysły w życie. Jestem przekonana, że wszyscy mamy podobnie.
Zofia Rumińska, 3c