Wyjazdy 2019/2020

Rok szkolny 2019/2020

 

Wycieczka integracyjna klasy 1hp – 21.10.2019

Zapraszamy do galerii zdjęć

21 października 2019 r. odbyła się wycieczka integracyjna klasy 1H.

Uczniowie i nauczyciele Eliza Koszyka i Maciej Gruca wybrali się do Frankówki.

Wspólnie zrobiliśmy 300 pierogów, wspólnie też rozwiązaliśmy Quest historyczny o I wojnie światowej. Były też zabawy integracyjne i wspólne ognisko.

Wszyscy uczestnicy opuszczali Frankówkę zadowoleni.

 

Wycieczka integracyjna Ig – 22-23.10.2019 r.

Po pierwszych dniach, pierwszych stresach, pierwszych rozmowach, wspólnym poszukiwaniu klas (nie zawsze udanym..), czego nam brakowało? Oczywiście wycieczki integracyjnej! Zabraliśmy się za planowanie i wymyślanie, co trwało i trwało, aż w końcu grzecznie przystaliśmy na propozycję naszego wychowawcy Pana Mikruta, który zasługuje na podziękowanie za to, że nie poddał  się przez częstotliwość zmieniania planów na miejsce wyjazdu – od Szczawnicy po Wrocław.

22 października pojechaliśmy do Korzkwi, do uroczego ośrodka w jesiennej scenerii opadłych liści. Integrację zaczęliśmy od gry terenowej, chociaż chyba wszyscy czekali na wieczorne siedzenie w pokojach i integrowanie się na własną rękę, jak to na każdej wycieczce bywa. Sportowe dusze również miały okazję się wyżyć przy kolejnej zabawie, którą wszyscy wspominamy pod znakiem rozczochranych włosów i ubrań utopionych w błocie. W końcu „brudne dziecko to szczęśliwe dziecko”, prawda?

Padnięci trafiliśmy na małe warsztaty z robienia pizzy z bardzo sympatycznym panem kucharzem, który przeżywał załamanie nerwowe patrząc na niektóre nasze ekscesy, bo jak się okazało „składniki nie mogą się dotykać”. Niby zwykła wycieczka integracyjna, a jednak prawie kurs u Magdy Gessler.

Tego dnia odbyły się również igrzyska sportowe, w których nasi opiekunowie grali pierwsze skrzypce, a nasz Pan Wychowawca to istny Lewandowski! Może mógłby nawet konkurować z Panią Korpak i jej wyczynami.

Podobno nic nie integruje tak dobrze, jak „stare, dobre” ognisko, które urządziliśmy sobie wieczorem. Pogadaliśmy na każdy możliwy temat, włącznie z burzliwymi tematami politycznymi, oczywiście wszystko bardzo kulturalnie! Cóż, może klasa „mat-geo-wos” już tak ma…

No i w końcu przyszła pora na wyczekiwaną „integrację pokojową” i mamy nadzieję, że nie byliśmy solą w oku dla naszych opiekunów nawet, kiedy zerknęli do naszej jamy i nas odwiedzili… Ten wieczór mógłby nie mieć końca, ale nasi opiekunowie dopilnowali, żebyśmy rozeszli się do swoich pokojów i kulturalnie dotrwali do rana. Za to, rzecz jasna, dziękujemy!

W środę toczyliśmy karciane popisy na świetlicy, co nie zawsze podobało się wspaniałej Gospodyni Ośrodka, ale znosiła to dzielnie mimo jednego sporu o kubeczki…

Resztki wolnego czasu spędziliśmy przy „piłkarzykach” i bilardzie, a wraz z nami walczyła Pani Kukla.

Po obiedzie wszyscy odczuliśmy porę powrotu i lekką nostalgię unoszącą się w powietrzu mimo, że spędziliśmy ze sobą tylko dwa dni.

Myślę, że mamy naprawdę super klasę i, że jeszcze uda nam się gdzieś razem pojechać, ale tym razem na dłużej, a naszym opiekunom dziękujemy!

 Wycieczka integracyjna klasy 1h – 3.10.2019

3 października 2019 r. odbyła się wycieczka integracyjna klasy 1h. Uczniowie, nauczyciele języka  hiszpańskiego Justyna Sobuś, Victor Madrid wraz z  wychowawczynią Anną Kwiecińską – Chmiel wybrali się do Frankówki. Na miejscu czekało wiele atrakcji. Opiekunowie z podopiecznymi złączyli siły w lepieniu pierogów zyskując niemały wynik 380 sztuk. Między zjadaniem kolejnych własnoręcznych wyrobów, pojawiały się zabawy integracyjne, które jeszcze bardziej zbliżyły uczniów i nauczycieli. Nie zabrakło również ciepłych rozmów i przyrządzania potraw przy żarze ogniska.
Wszyscy uczestnicy opuszczali Frankówkę z uśmiechem na twarzach, bogatsi o nowe doświadczenia i gotowi do współpracy przez najbliższe 3 lata.

Kurs języka hiszpańskiego w Salamance – 5.10-12.10.2019

Zapraszamy do galerii zdjęć

5 października bieżącego roku, wyruszyliśmy na kurs języka hiszpańskiego do Hiszpanii, do samej Salamanki, miasta wpisanego na listę dziedzictwa kulturowego Unesco i miasta, które może się poszczycić najstarszym uniwersytetem w Hiszpanii.

Byliśmy liczną, 29 osobową reprezentacją naszej szkoły, z aż 11 klas, zarówno drugich jak i trzecich. O 20.30 wystartowaliśmy z lotniska w Balicach, aby około północy znaleźć się w Madrycie, skąd dojechaliśmy autokarem do Salamanki. Tam czekały na nas rodziny, u których mieszkaliśmy przez cały tydzień naszego pobytu. Pierwszy dzień spędziliśmy na wycieczce w Segowii – miasta słynącego z idealnie zachowanego akweduktu z czasów rzymskich i pięknego zamku królewskiego, El Alcázar de Segovia. Zatrzymaliśmy się na chwilę obok miasteczka Ávila, gdzie mogliśmy delektować się cudownym widokiem tego średniowiecznego miasta.

W poniedziałek rano rozpoczęły się zajęcia w szkole języka hiszpańskiego MESTER. Każdego dnia mieliśmy zajęcia z gramatyki i czas na konwersacje. Mieliśmy kilku nauczycieli, wszystkich zawsze mówiących do nas jedynie po hiszpańsku. Po południu odbywały się inne zajęcia w języku hiszpańskim – wykład z historii i sztuki Hiszpanii, zwiedzanie miasta – w tym licznych muzeów, kurs salsy, lekcja kulinarna czy gra miejska. To był naprawdę cudowny tydzień, przepełniony nauką i dobrą zabawą w prawdziwie hiszpańskim stylu! Dziękujemy nauczycielom za perfekcyjną organizację, a szkole Mester za miłe przyjęcie.

Szymon Jarosz 2e

 Spacer po Kazimierzu klasy 1c – 7.10.2019

7.10.2019 klasa 1c udała się na spacer z przewodnikiem po żydowskiej części dzielnicy Kazimierz, aby choć trochę poznać okolice, w których przyjdzie jej spędzać większość czasu w ciągu najbliższych trzech lat i aby w przyszłości nie było problemu „Gdzie jest róg ulicy Dajwór i Miodowej?”… W czasie przechadzki odwiedziliśmy Starą Synagogę, gdzie otrzymaliśmy sporą dawkę wiedzy historycznej na temat miasta Kazimierz, narodu żydowskiego oraz jego kultury, zwyczajów i tradycji, a także ulicę Szeroką i Józefa, gdzie poznaliśmy historie niektórych budynków. Mijając liczne restauracje i kawiarnie dowiedzieliśmy się co jest koszerne, a co trefne. Na koniec pani przewodnik przygotowała dla nas grę miejską, podczas której szukaliśmy menor, mezuz, mykwy i macew…Brzmi tajemniczo? W takim razie najwyższy czas zgłębić tajemnice krakowskiego Kazimierza. A na koniec – ponieważ nasza wycieczka odbywała się w pierwszym tygodniu nowego 5780 roku  wg kalendarza żydowskiego i w przeddzień święta Jom Kipur – tradycyjne życzenia dla całej szkolnej społeczności „Abyśmy byli zapisani na dobry rok”!

 Wycieczka integracyjna klasy 1Ap – 8.10.2019 r.

Zapraszamy do galerii zdjęć

W dniu 8 października 2019 odbyła się wycieczka integracyjna klasy 1Ap pod opieką p.prof. Piotra Rubachy p. prof. Sławomira Kubasa oraz p.prof. Anny Moskały.

Na zdjęciach również piesek, który towarzyszył grupie podczas gry miejskiej w Lanckoronie.

Obóz naukowo – sportowy kl. 2d oczami uczniów …

Zapraszamy do galerii zdjęć

Nasza wycieczka zaczęła się około 6:00 rano, kiedy w 30 uczniowskich domach wybrzmiał dźwięk budzika. Szybkie śniadanie, poranna toaleta, wrzucić ostatnie rzeczy do walizki i w drogę do Galerii Kazimierz.

Autokar wyruszył planowo o 7;45 pełen, bagaży, uśmiechów i uczniowskich nadziei na zdanie matematyki przynajmniej pozytywnie.

Zaraz po przyjeździe (jak na uczniów mat-fizu przystało) wszyscy chętnie udali się na godzinę matematyki, a potem na następną… No i może jeszcze jedną. Pogoda nas nie rozpieszczała, ale mimo to dzielnie rysowaliśmy wykres za wykresem. Nie mogło zabraknąć tez aktywności fizycznej – w przerwach pomiędzy zajęciami z Profesorem Gurdkiem i posiłkami z zapałem uczestniczyliśmy w grach zespołowych czy siłowni. Pani Włodarczyk zadbała o to,  aby zarówno umysł jak i ciało były w formie.

Po ośmiogodzinnym śnie, nastał drugi dzień i kolejna przygoda z matematyką! Kolorowe długopisy w dłoń, zeszyty pod pachę, herbata do drugiej ręki. Przyszedł czas na kolejne godziny spędzone w sali konferencyjnej i spotkanie z przekształceniami funkcji. Możecie pomyśleć, że po 6 godzinach matematyki uczniowie będą mieli dość, ale nie znacie 2d. Z sympatii do Profesora oraz zamiłowania do nauki, nawet wolny czas spędzaliśmy na konsultacjach i wspólnym robieniu zadań z planimetrii.

Nasz wyjazd zakończył trzyczęściowy sprawdzian, który jak możecie się spodziewać wszyscy napisali śpiewająco ;)… A przynajmniej na miarę swoich możliwości! Po trzygodzinnym wysiłku czekał na nas ciepły obiad, a zaraz po nim niestety powrót do szarej rzeczywistości…

Z pewnością cała klasa 2d będzie długo wspominać wyjazd do Zakrzowa.

Reportaż przygotowała Małgosia Pawlik.

 Wycieczka integracyjna klasy 1 E – 26-27.09.2019

Zapraszamy do galerii zdjęć

Dniach 26-27 września klasa 1 E wyruszyła na wycieczkę integracyjną w polskie Tatry. Pierwszego dnia w dobrych humorach wyruszyliśmy na pieszą wędrówkę. Pod okiem pani przewodnik, z zakopiańskich Kuźnic rozpoczęła się nasza trasa. Po długiej wędrówce dotarliśmy do Polany Kalatówki, gdzie znajduję się specyficzny jak na nasze góry, hotel górski w stylu tyrolskim. Po krótkim odpoczynku ruszyliśmy dalej i po chwili doszliśmy do Hali Kondratowej, gdzie naszym oczom ukazało się najmniejsze tatrzańskie schronisko. Zadowoleni z siebie zeszliśmy na dół i udaliśmy się do naszego ośrodka, znajdującego się w Murzasichle. Następnie urządziliśmy sobie pieczenie kiełbasek oraz sesje zdjęciową na tle majestatycznych szczytów Kasprowego Wierchu oraz Giewontu. Wieczór zakończyliśmy wspólną grą w mafię, karty a także kibicując biało-czerwonym w meczu ze Słowenią na mistrzostwach Europy w siatkówkę.

Rankiem następnego dnia, wypoczęci rywalizowaliśmy w dwa ognie a także w przeciąganie liny. Na zakończenie wycieczki klasa udała się na pobliski punkt widokowy z którego mogliśmy mieliśmy cudowny widok na góry. Podróż powrotna, jak przystało na klasę artystyczną była śpiewająca.

Opiekunowie: mgr Tomasz Grandys, mgr Justyna Korpak, ks. Tomasz Szymaszek

WRZESIEŃ Z UCZNIAMI Z BAD-NEUENAHR AHRWEILER

Zapraszamy do galerii zdjęć

Od dwóch lat VI LO ma ogromną przyjemność współpracowania z partnerską szkołą w Bad – Neuenahr Ahrweiler. Zaraz na początku września gościliśmy w Krakowie 14 uczniów oraz ich opiekunów z Peter Joerres Gymnsium. Program w Polsce obejmował między innymi zwiedzanie Starego Miasta, Oświęcimia oraz Wieliczki.
Zaledwie kilka dni później to my spakowaliśmy swoje walizki i polecieliśmy do malowniczego miasteczka niedaleko Kolonii. Piękna pogoda, rzeka i szkoła położona w  parku. Czy można lepiej? W trakcie tygodniowego pobytu zobaczyliśmy Bonn, Kolonię oraz Koblencję. Mieliśmy okazję zwiedzać również tamtejszą rozgłośnie telewizyjną WDR, poznając niejako „od kuchni”. tricki radiowe i telewizyjne. Coś co zrobiło na nas ogromne wrażenie to coroczny, tradycyjny koncert szkolnego Big Bandu! To wielka uroczystość dla szkolnej społeczności, ale i mieszkańców miasteczka. To był kawał świetnej roboty i wspaniałej muzyki!
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy i czas wracać już do naszych szkolnych murów. Jednak widzimy się za rok!!

Wycieczka integracyjna Ic – 20.09.2019 r.

Zapraszamy do galerii zdjęć

Dnia 20 września o godzinie 7:50, klasa Ic zebrała się na rogu ul. Dajwór i Miodowej, aby wyruszyć do Wiśnicza. Oczywiście, już na samym początku pojawiły się problemy pt. “Nie ogarniam ulic Krakowa” i gdyby nie porady tych, obdarzonych jakąkolwiek orientacją w terenie, to bus odjechałby bez znaczącej części

Na szczęście wszyscy się znaleźli i godzinny przejazd się rozpoczął. 2/3 osób walczyła o nie odpłynięcie w krainę wiecznych snów, a pozostała 1/3 jednym uchem słuchała o historii Wiśnicza, natomiast drugie przeznaczyła do słuchania historii koleżanki obok.

Dotarliśmy do Wiśnicza, gdzie temperatura albo
a) spadała 9 dni i 9 nocy jak kowadło z nieba
albo
b) była taka sama jak w Krakowie, ale my byliśmy rozpieszczeni przez gorąc busa.
I właśnie przez zimno zaczęliśmy się intensywnie integrować. Wiadomo, że najlepszym sposobem na walkę z mrozem jest ciepło drugiego człowieka, więc wszyscy rozpoczęliśmy bicie rekordu “Najwięcej osób w przytulasie grupowym”.

Zwiedzanie zamku zafascynowało klasę, ale niektórzy ciągnęli do rzeczy nieopisanych przez panią przewodnik, np. piękne średniowieczne bezpieczniki i gniazdka, czy sztuka błyskawicznego autoportretu z użyciem telefonu i zabytkowych luster.

Po opuszczeniu pałacu i szybkiej kawie, klasa zwiedziła dwór Jana Matejki, który oczarował uczniów historią i pięknymi, wolno wybiegowymi, pawiami.


Następnym punktem w planie było ognisko w Frankówce Małej. Jednak to nie kiełbaski przykuły uwagę klasy, tylko leżaki. Znalezisko pomogło zrealizować największe marzenie każdego licealisty – drzemka popołudniowa rodem z przedszkola. Rozłożyliśmy się w kółeczku obtaczającym głośnik, nie ogień, i operacja “Relaks” weszła w ruch.

Po udanej pseudo-drzemce (“pseudo”, bo nikomu zasnąć się nie udało) przyszedł czas na jedzenie. Kiełbasy, chleb i pianki – wszystko naraz (te pierwsze i ostatnie w pewnych przypadkach bardziej przypominały węgiel niż jakikolwiek artykuł spożywczy).

Oczywiście żadne wydarzenie imprezowo-podobne nie może obejść się bez tańca; rozpoczęła belgijka, a zakończyło YMCA. Po drodze przewinęły się ikoniczne utwory jak Macarena, czy kaczuszki. Nastolatkowie zaczynali coraz bardziej przypominać rozhulane towarzystwo na polskim weselu.

Zmęczeni tańcem VILO-wicze wrócili na swoje leżaczki, gdzie narodził się pomysł na grę w mafię. Ten pomysł przeżył udane życie i umarł otoczony przez przyjaciół i gangsterów. Po czym został wskrzeszony, bo klasie Ic przypadła do gustu mafia i postanowili ekspresowo zagrać po raz drugi w ostatnie 15 minut przed wyjazdem.

Powrót do Krakowa odbył się śpiewnie, dosłownie. Klasa artystyczna upodobała sobie ćwierkanie jak słowiki (bądź w przypadku tych nie obdarzonych talentami muzycznymi: miauczenie jak kot, który narzeka na brak jedzenia, pomimo pełnej miski). Licealiści wrócili może trochę bardziej zmęczeni, może z trochę bardziej zdartymi gardłami – ale za to też trochę bardziej zintegrowani i trochę bardziej szczęśliwi.

Intercambio Cracovia-Zaragoza 2019

Intercambio Cracovia-Zaragoza 2019

7-14.09.2019

Zapraszamy do galerii zdjęć

El fin de las vacaciones tanto como el inicio de septiembre, no significaba solo la vuelta a la realidad esolar. Lo que más esperábamos era la llegada de nuestros amigos españoles, a los que teníamos muchas ganas de mostrar la hospitalidad de los polacos y la belleza de nuestra ciudad.

La primera atracción que les esperaba era la visita en la mina de sal enWieliczka, la cual les impresionó mucho con su historia y tamaño.
Nuestros compañeros españoles cada día de su estancia en Cracovia, conocían más la historia, la cultura y las costumbres polacas. Visitaron los monumentos más destacados como p.ej. Wawel, Sukiennice o Barbakan.
Conocieron también la parte más tristey trágica de la historia, por su visita en Museo de Fábrica de Schindler. Les impactó mucho ver con sus propios ojos el campo de concentración Auschwitz, que a pesar do no ser algo fácil y agradable, era imprescindible de ver y conocer.
Nos esforzábamos muchísimo para que cada momento de su tiempo en Polonia, fuera divertido y especial. Después de las visitas matuinas de la ciudad, les esparaban muchas atracciones, como por ejemplo la diversión en un parque de trampolines, paseo en barco por el río Vistula etc.

Esperamos que las amistades hechas durante el intercambio sobrevivan y algún día volveremos a encontrarnos. Tanto la estancia en España como en Polonia han sido una experiencia única e inolvidable y la recomendaría seguro.

Texto: Urszula Gonciarczyk, 3H

Wycieczka na Ukrainę w ramach projektu Kresy Wschodnie – 05.09 – 09.09.2019 r.

Grupa młodzieży z VI LO w dniach 05.09 – 09.09.2019 r. przebywała na wycieczce na Ukrainie w ramach  projektu Kresy Wschodnie, dotowanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.

Odwiedziliśmy Żółkiew, Lwów, Olesko, Podhorce, Poczajów, Krzemieniec, Zbaraż, Trembowla, Chocim, Okopy św. Trójcy, Kamieniec Podolski, Złoczów.

Wycieczka na Ukrainę odbyła się od 5. do 9. września 2019 roku. Uczestniczyło w niej 44 uczniów z klas drugich i trzecich naszego Liceum oraz czworo opiekunów.

Zbiórka uczestników miała miejsce w Krakowie przy ulicy Wawrzyńca. Po przekroczeniu granicy w Korczowej uczestnicy udali się w kierunku Żółkwi, gdzie podziwiali rzymskokatolicką kolegiatę św. Wawrzyńca, związaną bezpośrednio z hetmanem wielkim koronnym Stanisławem Żółkiewskim a pośrednio z królem Janem III Sobieskim i jego ojcem Jakubem. Kolejnymi zwiedzanymi obiektami były zamek z przełomu XVI i XVII wieku, synagoga i kościół  Dominikanów. Grupa udała się z Żółkwi do Lwowa, by zwiedzić Cmentarz Łyczakowski oraz Cmentarz Orląt. Uczestnicy wycieczki zatrzymywali się przy grobach zasłużonych Polaków – np. A. Grottgera, M. Konopnickiej, G. Zapolskiej, K. J. Ordona, S. Banacha. Odwiedzając nekropolie, uczniowie wygłosili Redutę Ordona A. Mickiewicza, Rotę M. Konopnickiej, Orlątko A. Oppmana, złożyli kwiaty i w zadumie zapalali znicze. Pierwszą noc spędzili we lwowskim hotelu Sonata.

Drugi dzień był spędzony pod opieką przewodniczki polskiego pochodzenia, która rozpoczęła pokazywanie swojego miasta od Wysokiego Zamku. We Lwowie obok najważniejszych zabytków (cerkiew Wołoska, katedra ormiańska, Rynek, kaplica Boimów, kościół Jezuitów, Wały Hetmańskie, kościół Bernardynów) uczniowie mogli zobaczyć mało znany pomnik Nikifora, monument poświęcony T. Szewczence, mieli też okazję, by złożyć kwiaty przy pomniku patrona VI Liceum Adama Mickiewicza. Spacer po najpiękniejszej części miasta był  uświetniony zwiedzaniem i obecnością na próbie we Lwowskim Narodowym Akademickim Teatrze Opery i Baletu im. Salomei Kruszelnickiej. Ważnym dla polskiej historii miejscem jest katedra Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, w której podczas potopu szwedzkiego w 1656 roku Jan Kazimierz złożył słynne śluby. Dzień spędzony we Lwowie był znakomitą lekcją historii.

7. września po pobudce, toalecie, śniadaniu, wykwaterowaniu grupa udała się do Oleska, by zwiedzić zamek związany z rodami Sobieskich i Rzewuskich. W zbiorach zamku znajdują się cenne meble, ikony, rzeźby, obrazy. Kolejnym obiektem na trasie był pałac w Podhorcach zbudowany dla hetmana S. Koniecpolskiego, odznaczający się pięknym, rozległym otoczeniem. Zupełnie inny w charakterze jest zamek w Chocimiu, budowla obronna usytuowana na wysokim brzegu Dniestru. Niewątpliwą korzyścią było poznanie przez uczniów różnych założeń pałacowych, rozwiązań architektonicznych. Kolejnym obiektem na trasie była ławra poczajowska, podczas zwiedzania której uczestnicy wycieczki zdobyli wiedzę o religii prawosławnej. Pobyt na terenie klasztoru, położonego na wzgórzu górującym nad miasteczkiem Poczajów, był okazją do poznania bogactwa wschodniej architektury sakralnej. Przyjazd do Krzemieńca przyczynił się do poszerzenia wiedzy literackiej (zwiedzanie muzeum J. Słowackiego, spacer do Liceum Krzemienieckiego), religijno-artystycznej (kościół parafialny, kościół Jezuitów – obecnie cerkiew) i historycznej (ruiny zamku, góra Bony). Kolejną noc grupa spędziła w hotelu w Krzemieńcu.

W czwartym dniu (niedziela) osoby zainteresowane miały możliwość uczestniczenia we mszy św. w kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika, następnie zwiedzający udali się do Zbaraża.  Twierdza wiąże się z polską historią i literaturą. Jej obronę opisał Henryk Sienkiewicz. Podczas jazdy autokarem uczniowie mieli okazję obejrzeć adaptację filmową Ogniem i mieczem. Z myślą o dalszym zwiedzaniu (Kamieniec Podolski) wyświetlono również Pana Wołodyjowskiego. Ze Zbaraża grupa udała się w miejsce dwóch ważnych bitew z lat 1621 i 1673 do zamku w Chocimiu. Wzruszającym epizodem wycieczki było spotkanie z 93-letnią Polką. Kolejny etap związany był z Okopami św. Trójcy. W trakcie zwiedzania pilot dr Piotr Rabiej opowiadał o czasach konfederacji barskiej i o scenach z Nie-Boskiej Komedii Z. Krasińskiego. Ostatnią noc wycieczki grupa spędziła w Kamieńcu Podolskim w hotelu Kleopatra.

W godzinach porannych uczniowie zobaczyli Katedrę Świętych Apostołów Piotra i Pawła z charakterystycznym minaretem, pomnik M. J. Wołodyjowskiego, fortyfikacje miejskie, by następnie udać się do zamku w Kamieńcu Podolskim. Ostatnim zabytkiem poznanym na terenie Ukrainy były fortyfikacje zamku w Złoczowie. Podczas podróży uczniowie wypełniali starannie przygotowane karty pracy. Zwycięzcy zostali nagrodzeni pamiątkami z odwiedzanych miejsc. Po długiej podróży, przekroczeniu granicy w Medyce, wycieczka zakończyła się w Krakowie przy ul. Wawrzyńca, obok budynku VI LO.

Głównym, zrealizowanym celem wyjazdu było poznawanie dziedzictwa kulturowego Kresów Wschodnich. Udało się zaakcentować, że sens Kresów polega na różnorodności, wielokulturowości wynikającej z pogranicza. Uczniowie mieli okazję przemyśleć kwestię dialogu międzykulturowego, budowania relacji międzyludzkich i międzynarodowych, unikania postaw ksenofobicznych, nietolerancyjnych, nacjonalistycznych i szowinistycznych. Akcentowane było też poczucie zdrowej dumy narodowej, którą budować można przez poznanie osiągnięć wielkich przodków.

Na trasie wycieczki znalazły się obiekty związane z polską historią (Żółkiew, Lwów, Olesko, Krzemieniec, Zbaraż, Chocim, Okopy Świętej Trójcy, Kamieniec Podolski). Zobaczenie zespołów architektoniczno-urbanistycznych starych miast i twierdz poszerzyło wiedzę z historii sztuki i pozwoliło dostrzec konieczność renowacji zabytków. Nie bez znaczenia były walory krajobrazowe spotykanych na trasie miejsc.

Teresa Lityńska-Konieczny

Izabela Klec

Agata Jaszczur

Marcin Mikrut